Każdy może zagrać o koronę. Ale czy się odważy?
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
BURDEL
Nie bój się tego, co nowe - chociaż ci miły spokój.
***
Offline
Otworzyłam oczy i spojrzałam na moją lewą. Leżał tam mężczyzna. Elf. Nie pamiętam jak miał na imię. Ale pamiętam, że był kurewsko dobry.
Spał mocnym senm. Tym lepiej dla mnie.
Skrzywiona wstałam z łoża i szybko znalazłam swoje ubranie. Nie miałam zamiaru siedzieć tu dłużej niż było mi to potrzebne do szczęścia. Gdy byłam już w teorii ubrana, znalazłam sakwę elfa. Pełna po brzegi. Zdecydowanie, za taką noc mogłabym mu podarować kilka monet, ale skoro znałam aż więcej... zbliżają się ciężkie czasu, a ja nie mam zamiaru sprzedawać swojego ciała, częściej niż powinnam.
Z nie swoją sakwą i ubrana jak rasowa dziwka, opuściłam dom uciech, by dostać się do swojego niewielkiego domku nad wodą. W południe powinnam być w teatrze, ale zdążę jeszcze na kilka chwil wrócić do wody...
Offline
Strony: 1